Kabaczki w pomidorach na zimę

Obfite plony kabaczków zmobilizowały mnie do zrobienia z nich zapasów na zimę. Bardzo nam zasmakowało leczo z kabaczkami,więc żeby zapewnić sobie takie smakołyki poza sezonem,zawekowałam kabaczki ,zalewając je przecierem pomidorowym.

Dołączam je do akcji warzywa psiankowte

PÓŁPRODUKT  DO ZIMOWEGO LECZO Z KABACZKIEM

 

spory młody kabaczek

kilogram dojrzałych pomidorów  ( mogą być miękkie)

sól, pieprz czarny i ziołowy

słodka papryka w proszku, bazylia

Pomidory kroimy,solimy,zalewamy  dwoma szklankami wody i  rozgotowujemy na bardzo miękko. Przecieramy przez sito,przyprawiamyi studzimy.

Obranego kabaczka  kroimy na ćwiartki wzdluż a potem w grube plastry. Wkladamy do wyparzonych sloiczków i zalewamy przecierem pomidorowym, prawie do pełna. Zakręcamy sloiki suchymi nakrętkami,wstawiamy do garnka z wodą do 3/4 wysokości słoików i pasteryzujemy na malym ogniu około pół godziny od zagotowania.

Zimą otwieramy , dodajemy co się nam podoba i mamy pyszne leczo przypominające smakiem lato.

Smacznego !

9 przemyśleń nt. „Kabaczki w pomidorach na zimę

  1. Trochę późno trafiłam na Twój nowy adres, ale jestem. Ja pewnego dnia nagotowałam wielki gar leczo specjalnie do mrożenia, ale cały czas ubywa go z zamrażalnika. A miało być na zimę.

  2. Ostatnie ulewy tak zalały nam warzywa, że normalnie aż się chciało płakać. Wszystko stało w wodzie a potem zaczęło się przewracać. Dobrze,że chociaż pomidory dało się uratować , więc kabaczka najwyżej kupię na bazarku i też sobie zrobię takie cudo 🙂 Ale na razie muszę powalczyć z jabłkami , które dostałam od sąsiadki 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.